Komentarze:

The Mist

DVDRip.XviD-DiAMOND

ocena napisów:

Aby pisać komentarze musisz być zalogowany!

2008-03-10 13:14:48

ocena:
Wszyscy tutaj (chyba) znają moją opinię na temat wielokrotnych tłumaczeń tego samego tytułu, więc nie będę się powtarzał.
Standardowo czekam na tłumaczenie tych, którzy zamieścili info w tabelce, a wszelkie "duble" olewam. :/

2008-03-10 13:49:06

ocena:
kill napisał(a) dnia 10-03-2008 08:25:11 następujący komentarz:

A co do tłumaczenia t0da. Wydaje się dobre, a co ważniejsze zrobione w dwa dni. Zresztą na sieci jest też tłumaczenie od Baarta i Kreema równie dobre. Z korektą i bez błędów. Dzięki.

Dokładnie, "Wydaje się" :devil: Jak komuś tak zależy na czasie to najlepiej niech wrzuci w translatora, pewnie też różnicy nie zauważy, bo coś się tam będzie na ekranie ruszało i odciągało uwage od literek.
Jesli chodzi o poprzednie tłumaczenie Baarta, o którym wspominasz to jeśli to są dla ciebie dobre napisy to pogratulować gustu. Mnie osobiście raczej drażni, gdy ktos z 'wow' robi 'łał', a i sama jakość przekładu była co najwyżej kiepska... :note:
Te są na pewno lepsze od wersji poprzedników (chociaż z tego, co prejrzałem to też jakieś dziwne "Whoa" co parę wierszy sie trafiają ;]) Tyle, że kultura musi być :P I jak inni poczekam na napisy od bakmana i Highlandera smile bo film to nie żywność, żeby się mógł przeterminować :/
Komentarz został edytowany przez usera k-rol dnia 10-03-2008 15:01:56

2008-03-10 13:54:39

ocena:
kill napisał(a) dnia 10-03-2008 10:33:59 następujący komentarz:

...Bo 99% naszej rodziny ma w nosie jakość tłumaczenia, nawet nie zwraca uwagi na nick tłumacza. Liczy się szybkość. Poniekąd jest to tragiczne, ale niestety prawdziwe. Chciałem tylko to zasygnalizować idealistom tworzącym arcydzieła.txt , których nikt nie pozna :(


To ja i moja rodzina jesteśmy w tym wypadku w tym "1%", który czeka na profesjonalne tłumaczenie od ludzi z Grupy Hatak. I dzięki im wielkie za tak dobrą robotę. A "99%" którym obojętne kto tłumaczy mam nadzieje, że z czasem gust się poprawi.
Takie szybkie tłumaczenie ze sporą ilością błędów można porównać do fast food'a. Człowiek szybko dostanie, szybko zje i szybko zapomni. Niestety takie czasy.

Pozdrawiam i życzę dobrego tygodnia.

2008-03-10 14:00:03

ocena:
zacharlecter napisał(a) dnia 10-03-2008 10:32:07 następujący komentarz:

@kill - szybkosc raczej nie idzie w parze z jakoscia.. robisz szybko - nie zastanawiasz sie zbytnio nad tym co piszesz, walisz byki, itp. potem korekta - tez na szybko, nie wylapie wszystkich bledow.. jak ktos jest malo uczulony na jakosc tlumaczenia, fakt - obejrzy z tym, co jest i potem oceni na 6. wsio rawno. jabol, czy chanti - jeden pies, i tak mozna sie naje*ac.. ale smakiem sie jednak roznia.. jaboli nie pije, to poczekam na chianti od hataka & kmsg smile.


To obejrzyj Appleseed Ex Machina.2007.DVDRip.XviD-BeStDivX z tłumaczeniem sinu6 - Napisy zrobione błyskawicznie i bezbłędnie. Co do The Mist to Mr.Highlander grzebie się z napisami od co najmniej trzech miesięcy... smile Miały być o ile pamiętam do wersji The Mist.XViD.CAM - CAMERA

2008-03-10 14:06:10

ocena:
kbkak47ms napisał(a) dnia 10-03-2008 14:00:03 następujący komentarz:

To obejrzyj Appleseed Ex Machina.2007.DVDRip.XviD-BeStDivX z tłumaczeniem sinu6 - Napisy zrobione błyskawicznie i bezbłędnie. Co do The Mist to Mr.Highlander grzebie się z napisami od co najmniej trzech miesięcy... smile Miały być o ile pamiętam do wersji The Mist.XViD.CAM - CAMERA


A tłumaczyłeś kiedyś ze słuchu z wersji CAM? Jeśli do takiej wersji Baart i t0d zrobiliby napisy na poziomie przynajmniej tego, co teraz zdziałali z angielskimi subami to dostaliby ode mnie standing ovation... Są filmy, które tłumaczy się szybko i takie, których na szybko nie da się zrobić. Poza tym zerknij, ile w tym czasie High i bakman wypuścili napisow do innych pozycji, zrobionych też w kilka dni. Chcecie mieć napisy jeszcze szybciej? Wystosujcie petycję do Bozi o przedłużenie doby :devil:

2008-03-10 14:12:59

ocena:
kbkak47ms napisał(a) dnia 10-03-2008 14:00:03 następujący komentarz:

zacharlecter napisał(a) dnia 10-03-2008 10:32:07 następujący komentarz:

@kill - szybkosc raczej nie idzie w parze z jakoscia.. robisz szybko - nie zastanawiasz sie zbytnio nad tym co piszesz, walisz byki, itp. potem korekta - tez na szybko, nie wylapie wszystkich bledow.. jak ktos jest malo uczulony na jakosc tlumaczenia, fakt - obejrzy z tym, co jest i potem oceni na 6. wsio rawno. jabol, czy chanti - jeden pies, i tak mozna sie naje*ac.. ale smakiem sie jednak roznia.. jaboli nie pije, to poczekam na chianti od hataka & kmsg smile.

To obejrzyj Appleseed Ex Machina.2007.DVDRip.XviD-BeStDivX z tłumaczeniem sinu6 - Napisy zrobione błyskawicznie i bezbłędnie. Co do The Mist to Mr.Highlander grzebie się z napisami od co najmniej trzech miesięcy... smile Miały być o ile pamiętam do wersji The Mist.XViD.CAM - CAMERA


Ale sinu6 to świetny rzemieślnik, więc Twoje porównanie Jego szybkiego tłumaczenia do "dubelków" raczkujących tłumaczy nie bardzo jest tutaj trafione.
Co do "The Mist", to uwierz mi, że wersja Cam była, delikatnie mówiąc, nieciekawa. Często zdarza mi się tłumaczyć Camy ze słuchu, ale tego też bym się raczej nie podjął.
Pozdro.

2008-03-10 14:20:55

ocena:
Powiem, że to jest kontrowersyjna sprawa i bedzie.... Ludzie nie lubia czekać na napisy. Wiem to bardzo dobrze po sobie. Czasami po prostu w desperacji oglądam bez napisów bądź z angielskimi. Tak wlaśnie było w przypadku tego filmu.... skończyłem oglądać film a tu patrze Napisy sie pojawiły o_O

Ale należy szanować prace inny to fakt. Dlatego ciezko pogodzic te dwie sprawy:/

Bez oceny oczywiscie. Bo oczekiwanie sprawilo ze w tym przypadku sa te napisy mi zbędne.... Tak bywa hehehe...jestem fanatykiem filmowym i czekac na film + napisy...to czasami za dlugo...

Pzdr nerwusy.. ;)

2008-03-10 15:16:38

ocena:
A najlepsze jest to, że te napisy wcale nie są złe. Whoa jest tylko na początku :devil:
Do krytyków prośba o obejrzenie filmu, potem marudzenie.
Nawiasem mówiąc film bardzo dobry, polecam.



Komentarz został edytowany przez usera kill dnia 10-03-2008 17:09:43

2008-03-10 15:23:43

ocena:
kilka słów od winowajcy (ode mnie), celem wyjaśnienia zarówno dublowania tego tłumaczenia, jak i czasu w jakim on powstał, motywów podjęcia się tego zadania i paru kwestii językowych - bo z tego co przeczytałem, zamiast pisać o tym gdzie popełniłem błąd (poza jednym, oczywistym, o czym za chwilę - który zauważył k-rol) dyskutujecie o całej scenie napisów - nie idzie tą drogą! smile

dlaczego podjąłem się tłumaczenia?
w momencie gdy zobaczyłem że film "jest na necie" w tej a nie innej wersji, po prostu go pobrałem (celem sprawdzenia czy warto), poszukałem napisów via n24 oraz napi - nie było. doszedłem do wniosku, że skoro nie ma, to sobie przetłumaczę, bo dawno nic nie tłumaczyłem - fakt występowania na jakiejś mitycznej tabelce, na której są podawane wish-list po prostu nie grał roli bo o niej nie wiedziałem - zarejestrowałem się tutaj kiedyś, dawno temu żeby ściągnąć jedną paczkę a tak to w ogóle nie uczestniczę w życiu tego portalu (patrz liczba komentarzy i czas dołączenia) - rekapitulująć: równie dobrze ten film mógłby mieć dwa lata - i tak bym go sobie przetłumaczył. jak już skończyłem, postanowiłem się podzielić swoim dziełem, tak by na zasadach konstruktywnej krytyki, poprawić moje niedopatrzenia (bo sam nie jestem w stanie poprawiać samego siebie if you catch my drift)

dlaczego zdublowałem?
bo nie patrzyłem co jest obecnie tłumaczone (mea culpa) - brak stosownych informacji w momencie rejestracji

jaki był czas powstania?
z racji tego, że nie wszyscy wiedzą w jakim tempie się pracuje - odpowiadam: każdy ma swoje podejście. Niektórzy (vide GH) starają się robić coś raz a dobrze (z różnymi efektami) - inni, starają się iść na szybkość (również z różnymi efektami). Natomiast moja skromna osoba, postanowiła wybrać złoty środek - starałem się jak mogłem: ba! jako osoba niewierząca nawet zajrzałem do biblii by odszukać to co pani Carmody bredziła (wierzący nawet nie wiedzą jak wielkie to poświęcenie), ale jednocześnie postanowiłem to zrobić dostatecznie szybko, z racji tego, że nie jestem jakimś botem przesiadującym non stop przed kompem - miałem wolną niedzielę i tyle. napisy zacząłem tłumaczyć o 15, skończyłem o 3 w nocy - czyli pół dnia jak w mordę strzelił. niektórzy wolą tłumaczyć filmy "w kawałkach" jednakże ja, idąc za rozwiązaniami zaproponowanymi np przez niejakiego Druckera, postanowiłem nie dzielić jednego zadania na kilka kawałków, gdyż mi osobiście lepiej się pracuje cały czas nad jednym zagadnieniem - od początku do końca. dzięki temu (to jest wyłącznie moje podejście - proszę o brak polemiki), nie tracę czasu potrzebnego na np otwarcie jakiegoś słownika, czy w przypadku tego filmu, odnalezienie wersetu 17 z Apokalipsy św. Jana, gdy na przykład jest on ponowiony w którymś miejscu
jednakże, pragnę zaznaczyć, że równie dobrze mógłbym tłumaczyć ten film dwa tygodnie - kwestia jest tylko taka, że nie zawsze warto jest odwoływać się np. do polskiego przekładu powieści na podstawie, której powstał ten film. kiedyś kiedyś przetłumaczyłem sobie blade runnera w wersji international cut - tłumaczyłem chyba z miesiąc ale korzystałem z tłumaczenia z hbo, z tvp, oraz z przekałdu książki (noweli właściwie) - tutaj uznałem że nie ma co się zagłębiać w arkana ;)

kwestie językowe:
język angielski, jest inny od j. polskiego - w niektórych miejscach dało się to ukryć w sposób naturalny (vide tłumaczenie biblii - korzystamy z istniejącego przekładu), czy niektóre onomatopeje: Shhh = Ciii. Czasem jednak nie można w sposób idealny przetłumaczyć niektórych słów, zarówno obrazujących dźwięki (Whoa - nie znam polskiego odpowiednika, stąd brak tlumaczenia - celowy błąd), jak i pewne terminy np religijne: expiation w kilku słownikach było tłumaczone różnie - mogłem olać sprawę i zastosować tłumaczenie literalne - ekspiacja, co również jest stosowane w j. polskim, ale wolałem zastosować celowo pewne niedomówienie - pokuta a okupienie winy, jak dla mnie są różnymi rzeczami (pokuta jest pojęciem szerszym, w moim mniemaniu) - że od Wielkiej Nierządnicy niewspomnę (wiem że konkurenci akurat w tym miejscu raczej nie sprawdzili co to znaczy ;))
co więcej: istnieje coś takiego jak phrasal verbs, czego nie da się w sposób piękny i oczywisty przetłumaczyć - i tutaj jest właśnie pięta achillesowa tłumaczenia języka potocznego: po stokroć wolę tłumaczyć bezzwrotne akredytywy czy jakieś konosamenty, gdyż w ich przypadku nie ma czegoś takiego, przez co jest mniejsze prawdopodobieństwo uchybień i błędów

i jeszcze mała uwaga, od maluczkiego do wielkich z Hataku i jego wyznawców - jak wszyscy, nie jesteście idealni, wasze tłumaczenia nie są idealne i czasem również można się uśmiać z nieporadności pewnego tłumaczenia (oglądałem niedawno jeden odcinek bsg z tłumaczeniem GH, i mimo mojej uwagi jeszcze na n.org, wysłanej o ile mnie pamięć nie myli również do was, nie został poprawiony wskazany przeze mnie błąd - economy to nie ekonomia! różnica jest prawie taka jak przy dożywociu (umowa o dożywocie) a karą dożywotniego pozbawienia wolności)) - także: trochę pokory, i proszę nie rzucajcie kłód pod nogi maluczkich
Komentarz został edytowany przez usera t0d dnia 10-03-2008 19:05:11

2008-03-10 15:38:55

ocena:
Super wielkie dzięki za napisy .... :happy:

2008-03-10 16:28:23

ocena:
Sabat napisał :
"Często zdarza mi się tłumaczyć Camy ze słuchu..."
Kto z estetów ,których tyłu się tu ujawniło będzie
w stanie docenić te perfekcyjne napisy ?
Każdy robi co chce ,ale nielogicznym jest poświęcanie
swojego wolnego czasu na hobby polegające na tłumaczeniu
czegoś co nie da się oglądać.
A tłumacze hataka z reguły narzekają na brak wolnego czasu .
Napisy t0d-a oceniam na 6 ( jakość 5,5 ,szybkość 6)

2008-03-10 17:09:11

ocena:
aspert napisał(a) dnia 10-03-2008 16:28:23 następujący komentarz:

Sabat napisał :
"Często zdarza mi się tłumaczyć Camy ze słuchu..."
Kto z estetów ,których tyłu się tu ujawniło będzie
w stanie docenić te perfekcyjne napisy ?
Każdy robi co chce ,ale nielogicznym jest poświęcanie
swojego wolnego czasu na hobby polegające na tłumaczeniu
czegoś co nie da się oglądać.
A tłumacze hataka z reguły narzekają na brak wolnego czasu .
Napisy t0d-a oceniam na 6 ( jakość 5,5 ,szybkość 6)


Dla jasności, nie oceniałem tych napisów, bo w ogóle nie oglądałem jeszcze filmu. Moje komentarze tutaj były tylko ustosunkowaniem się do wypowiedzi innych i nie maiły na celu dyskredytowania nikogo, zwłaszcza autora.

2008-03-10 17:17:58

ocena:
Chciałbym tylko żeby ktoś z Hataka zareagował na nieładny opis przy tłumaczeniu Highlandera. Jest to dziecinne i po prostu krzywdzące. Dziękuję.

2008-03-10 17:32:51

ocena:
Dzięki za napisy.
Ale z przyzwyczajenia poczekam na napisy Highlandera i Bakmana.
I żeby nie było że ich faworyzuje.
To tak jak z fajkami, pale L&M, nie ma w jednym kiosku, to nie kupuje innych.
W końcu je i tak dostane.
Co do takiego czepialstwa że napisy są wolno robione.
Nikt nie pobiera za to profitów, więc czemu wymagacie żeby były od razu.
Jako że to jest hobby, tłumacz może je wydać kiedy zechce.
Ma czas to robi, nie ma to nie. Proste, ludzie mają również inne obowiązki.
Kolejka jest długa, jedni poczekają, inni nie, ich wybór.
Pozdro.

I Kill przestań w końcu robić zamęt!
Wciskasz palec w d*pe, a potem marudzisz że brązowy!
Komentarz został edytowany przez usera Ikar dnia 10-03-2008 18:35:13

2008-03-10 17:43:55

ocena:
:beer2: :wow:

2008-03-10 18:35:10

ocena:
a ja poczekam... jest masa innych filmów proszących się aby je obejrzeć.

Mimo tego wszystkiego, dobra robota!


//jak to zawsze bywa, pretekst znajdzie się do kłótni

Komentarz został edytowany przez usera Marucins dnia 10-03-2008 19:38:05

2008-03-10 18:52:19

ocena:
Dzięki - napisy ok.
Komentarz został edytowany przez usera WMjedi dnia 10-03-2008 20:19:09

2008-03-10 19:21:59

ocena:
:beer2::beer2::beer2::beer2::beer2::lol2::lol2::lol2::wow::wow::wow: Super, Dzieki!!!

2008-03-10 19:35:45

ocena:
Napisy ok, w przeciwieństwie do filmu, który okazał się mega kichą.

2008-03-10 19:40:48

ocena:
Wiem, że to offtop, ale aXXo powrócił i wydał własnie swoją wersję The Mist :happy:

Logowanie