Komentarze:

CSI: Crime Scene Investigation 12x16

HDTV.x264-LOL; 720p.HDTV.X264-DIMENSION

ocena napisów:

Aby pisać komentarze musisz być zalogowany!

2012-03-06 23:09:07

ocena:
dzięki :good2:

2012-03-06 23:15:39

ocena:
dzięki:good2:

2012-03-06 23:16:18

ocena:
hej,
po reinstalacji systemu mialem male przygody z programem do napisow,
dlatego trwalo to 1 dzien dluzej niz bylo planowane.
jakby ktos zauwazyl jakies tragiczne przesuniecia prosze o notke ,
pozdrawiam,
milego seansu!

2012-03-07 00:25:42

ocena:
A będzie dopasowywane synchro tak jak tamtym razem do tej wersji ?
CSI.S12E16.CSI.Unplugged.HDTV.XviD-FQM


pozdro :good2:

2012-03-07 00:28:10

ocena:
niestety nie znam osoby ktora robila dopasowanie do FQM ostatnim razem,
to pytanie nalezy kierowac do niej, ja niestety nie znajde tyle czasu

2012-03-07 05:45:39

ocena:
Dzięki! smile

2012-03-07 07:19:52

ocena:
:good: :D :good:


Pozdrowienia.;)

2012-03-07 07:53:32

ocena:
dzięki za napisy:good:

2012-03-07 08:17:47

ocena:
dzięki

2012-03-07 08:41:34

ocena:
Wielkie dzięki:good2:

2012-03-07 21:41:25

ocena:
Jak widzicie, ktoś zrobił- Wasze prośby zostały wysłuchane. Teraz proście, bym za tydzień miała więcej czasu niż w tym tygodniu i wyrobiła się z napisami tak, by poszły do korekty w sobotę, nie niedzielę smile
Mam nadzieję, że idzie mi coraz lepiej smile
Komentarz został edytowany przez ania25 dnia 22:42; 07 marca 2012

2012-03-08 20:15:57

ocena:
ania25 napisał(a) dnia 22:41; 07 marca 2012 następujący komentarz

Mam nadzieję, że idzie mi coraz lepiej smile

Idzie Ci wspaniale smile

2012-03-09 01:11:26

ocena:
Joanno, coś Ci szczerego napiszę.


Pamiętam, gdy zaczynałem swoją przygodę z napisami. Pierwsze napisy zrobiłem dużo gorsze niż Ty, ale miałem wielkie szczęście - na mojej drodze stanęli ludzie, którzy byli w ścisłej czołówce korektorów na n24. Wiedza, którą teraz posiadam, jest wynikiem naszej wspólnej ciężkiej pracy. Pracy, która miała skutkować coraz lepszymi napisami. Niektórzy tego szczęścia nie mają, po kilku zrobionych tłumaczeniach się zniechęcają. Nie dziwię im się. Życzę Ci, żebyś Ty się nie zniechęcała, ale chcąc się rozwijać musisz znaleźć sobie lepszego korektora. Napisałaś w jakimś komentarzu, że nie da się zrobić napisów bez żadnej literówki. Da się, ale jest to niesłychanie trudne. Choć nie o literówki tu chodzi, a o całą resztę. Dzielenie linii w napisach - leży. Łącznie dwóch krótkich linii w jedną - leży. Synchro - leży, bo jest odwzorowaniem oryginału. Interpunkcja - leży. Stylistyka - leży. Ortografia - leży. Tłumaczenie momentami jest zbyt dosłowne. Czasami pojawiają się jakieś kwiatki. Literówek nie ma w napisach kilka, a mnóstwo. O dobrego korektora jest ciężko i mam tego świadomość, ale spróbuj przerzucić chociaż napisy przez Worda. Niżej wyjaśniłem Ci trzy pojęcia, które w CSI pojawią się często, żebyś w kolejnych odcinkach już to ładnie tłumaczyła.


-{6123}{6185}Sztorm zniszczył 3|stacje generujące prąd.
+{6123}{6185}Sztorm uszkodził trzy elektrownie.


Generating station to elektrownia.


Jest tego zdecydowanie więcej, ale nie będę wypisywał tu wszystkich błędów, bo ostatnio mnie odrzuca od CSI, a i czasu mam mało.


{7688}{7726}Do twojej wiadomości,|AFIS jest niedostępny.
{7727}{7763}Więc CODIS i IBIS także.


AFIS to "Automated Fingerprint Identification System" (Automatyczny System Identyfikacji Daktyloskopijnej). Porównuje linie papilarne.
CODIS to "The Combined DNA Index System" (Baza Danych DNA). Porównuje materiał DNA.
IBIS to "Integrated Ballistics Identification System" (Balistyczna Baza Danych). Porównuje wystrzelone kule itd.


Dzień Kobiet już za nami, ale spieszę ze spóźnionymi życzeniami. Życzę Ci, żebyś znalazła sobie korektora z prawdziwego zdarzenia, bo obecny nie jest w stanie Ci zapewnić tego, że będziesz się rozwijała.

2012-03-09 13:04:53

ocena:
Drogi Tigerze (czy Tiger...w każdym razie wiesz, że chodzi o Ciebie smile ),
co do korektora, to on był swego czasu tłumaczem tej serii. Zaczęłam tłumaczyć, bo zmęczyło mnie czekanie. Jak dla mnie i paru innych osób jest on ok. Zdaję sobie sprawę, że nie jest świetnie w 100%, ale z odcinka na odcinek jest lepiej. Dziękuję za zwroty. Wiem, że Grav wziął sobie do serca słowa odnośnie korekty. To nasz debiut. Mój w tłumaczeniu, Grava w korekcie. Niestety popełniamy błędy, ale na razie jesteśmy na takim etapie, że nie potrafimy ich uniknąć. Wg mnie CSI LV będzie miało jeszcze kilka serii, co da nam okazję to poprawiania się.
Wiadomo, człowiek uczy się na błędach, a jeżeli nic nie robi, nie uczy się wcale.
Nie powiem, że miło jest czytać słowa krytyki (bo kto lubi być krytykowany;) ), ale skorzystamy z rad.
Dodam, że ja angielskiego uczę się dopiero 3 rok i to na dodatek tylko w szkole. smile
Dajcie nam szansę, to zobaczycie, że po którymś razie nie będziecie się mieli do czego doczepić. Niestety trochę to potrwa, wiadomo. Aby być w czymś dobrym, trzeba ćwiczyć. Będziemy zatem tłumaczyć i robić korektę (kolejno ja i grav smile ), zgodnie z zasadą: ćwiczenie czyni mistrza. Chyba się na to zgadzacie?
A jeżeli ktoś ma jakieś rady odnośnie tłumaczenia czy korekty, to zarówno Grav, jak i ja chętnie je przyjmiemy. Jeżeli chodzi o tłumaczenie, to piszcie do mnie, a jeśli o korektę, to do Grava. Miłego dnia.
PS. Ania jestem, nie Joanna...każda forma imienia Anna, byle nie Joanna...ok?
Pozdrawiam i do usłyszenia.

2012-03-09 13:10:50

ocena:
Dziwny z Ciebie człowiek, Tiger. Nie miałeś żadnych skrupułów przed zniszczeniem tłumaczy pierwszego i drugiego odcinka tego sezonu, choć właściwie było pewne ze Damsz z powodu braku czasu się nie podejmie, a teraz piszesz tak miłe rzeczy (konstruktywna krytyka). Jak dla mnie to tłumacze pierwszych dwóch odcinków wcale nie robili tego gorzej, a mimo to zostali przez Ciebie dogłębnie zniszczeni (krytyka wybitnie negatywna).
Nie wiem czy porównywałeś napisy do tych odcinków, ale właściwie wszędzie kuleją kwestie techniczne. Tłumaczenie wydaje się przyzwoite (tak jak w odc 1-2). Ania jak zresztą wspomniała, dopiero się uczy sztuki tłumaczenia napisów (jak wcześniejsi tłumacze).
W jednym masz rację że brakuje tutaj porządnego korektora, ale o ile niepco nie byłby zainteresowany, to nic się nie zmieni. Bo te popularne czasy według pożal się Boże eldermana "można w dupe włożyć".
Komentarz został edytowany przez januanio dnia 14:24; 09 marca 2012

2012-03-11 10:35:42

ocena:
Powiem szczerze
napisy nie są jakieś idealne, jest kilka rażących błędów, ale po to jest to forum tutaj, żeby te błedy skorygować i wgrać poprawki i cieszyć się serialem
ale sorry ten IDIOTA TIGER oczywiście musi wszystko sp***ić jak zwykle zresztą!!!!!!!!!!!!!!!!!
gratulacje, prawdopodobnie zaraz już nikt nie będzie chciał się podjąć tłumaczenia CSI

2012-03-12 05:25:24

ocena:
gregory12345 napisał(a) dnia 11:35; 11 marca 2012 następujący komentarz

ale sorry ten IDIOTA TIGER oczywiście musi wszystko sp***ić jak zwykle zresztą!!!!!!!!!!!!!!!!!
gratulacje, prawdopodobnie zaraz już nikt nie będzie chciał się podjąć tłumaczenia CSI

Zacznę może cytatem.

"Osoby używające więcej niż trzech wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości".
Terry Pratchett

A nawet i idiotą dla ciebie być mogę. Lepszy klasowy idiota niż prymitywny mędrzec, a poza tym nie jestem przyciskiem na Facebooku, więc nie musisz mnie lubić.

Nawiązując do mojego komentarza, dotyczącego napisów - ja mam prawo mieć swoje zdanie na ich temat, reszta ludzi może mieć moje zdanie w d***.

A odnośnie Twoich napisów do odcinków 1. i 2., gdzie zajmowałeś się korektą.
Miałem cię pogłaskać za nie po główce? Za to, że uraczyłeś ludzi zwrotami:
- serce oskrzelowe,
- serce natleniające,
- płuca pokryte zwyrodniałą masą,
- zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, a także wieloma innymi bardzo ciekawymi wyrażeniami, które o ile jeszcze nic nie wnoszą do telenoweli wenezuelskiej, to w CSI zmieniają już bardzo wiele.

:note:
Komentarz został edytowany przez Tiger dnia 06:28; 12 marca 2012

2013-07-22 20:35:19

ocena:
Sztorm w Las Vegas.. To ciekawe zjawisko :wow: Może by tak zrzutę na atlas dla tlumacza amatora? ;) Las Vegas leży na środku pustyni otoczonej przez suche góry i jedyny sztorm jaki się tam zdarza to.. storm, czyli burza.

Logowanie