Komentarze:

CSI: Crime Scene Investigation 12x04

HDTV.XviD-ASAP; 720p.HDTV.x264-IMMERSE

ocena napisów:

Aby pisać komentarze musisz być zalogowany!

2011-10-24 19:43:25

ocena:
Bardzo dobre tłumaczenie obu odcinków, chodź znalazły by się jakieś drobne błędy.


Mam tylko 2 uwagi. Żebyś przeliczał jednostki miar i wag na te stosowane w Polsce. To zajmie tylko chwilę, a tekst będzie zrozumiały, bo np. wzrost w stopach i calach nic nie nam mówi.
Oraz zamienić zwrot CSI na śledczy/śledcza gdy ktoś się np przestawia, albo zwraca się do kogoś np. "Jestem śledcza Brody", a nie "Jestem CSI Brody".

2011-10-24 19:52:28

ocena:
dziękuje:good2:

2011-10-24 20:58:00

ocena:
Dziękuję, praca na medal :good:

2011-10-25 07:26:42

ocena:
Dzięki wielkie.:good2:

2011-10-25 10:06:22

ocena:
Dziękuję :good2:

2011-11-05 00:18:54

ocena:
Wielkie dzięki za napisy. Doceniam trud włożony w tłumaczenie.
Robisz jednak mnóstwo błędów:


- stosujesz amerykańskie miary: stopy, cale, galony - przeciętnemu Polakowi nic to nie mówi.


- Twoje tłumaczenie ma mnóstwo błędów ortograficznych, z których najczęściej powtarzany to rozdzielna pisownia rdzenia i końcówki "bym", "byś:, "by" z czasownikiem. W linii:


{6085}{6146}zaaranżować zamach na własne życie,|wiedział bym o tym.


jest błąd. Poprawna pisownia to: "wiedziałbym".


- w kilku miejscach w poprzednim odcinku wyłapałam kalki z angielskiego. Przy tłumaczeniu powinieneś zastanowić się, czy wyrażenie angielskie zawsze ma identyczny polski odpowiednik.


- nie widzisz różnicy między "tę" i "tą". Poprawny przykład: "tą książką" "tę książkę", nigdy: "tą książkę"


- czasem nie trafiasz z odpowiednim słowem polskim, np. tu:


{11818}{11850}Jest gosposią tego apartamentu.


Gosposia to taka osoba, która pomaga gospodyni, więc w hotelu takiej nie uświadczysz tylko w dobrze sytuowanym domu. Pewnie chodzi o pokojówkę.
Kilka linii niżej jest "główna gosposia" co trąci nieco oksymoronem, lepiej by było "główna pokojówka" albo "przełożona pokojówek" lub "kierowniczka pokojówek".


Poniżej błędy, które wyłapałam:


-{12543}{12594}Raczej Bliski wschód.
+{12543}{12594}Raczej Bliski Wschód.


-{13540}{13640}Ostatnią rzeczą jaką potrzebuje książę|jest pokojówka i gwałt.
+{13540}{13640}Ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje książę|jest gwałt na pokojówce.


Książę zawsze potrzebuje pokojówki, sam nie będzie przecież sprzątał, prawda? Raczej chodziło w tej kwestii o skandal związany z gwałtem na pracownicy hotelu.


-{16538}{16576}To jest kulo-odporny garnitur.
+{16538}{16576}To jest kuloodporny garnitur.


wodoodporny, kuloodporny - zawsze razem.


-{17371}{17412}Dlatego muszę być kulo-odporny, młody.
+{17371}{17412}Dlatego muszę być kuloodporny, młody.


-{17890}{17971}Jestem CSI Brody.
+{17890}{17971}Jestem śledcza Brody.


-{19770}{19826}Nie powiedziała by.
+{19770}{19826}Nie powiedziałaby.


-{21383}{21442}Jest ustawione na transmisję|do zdalnej lokacji.
+{21383}{21442}Jest ustawione na transmisję|na odległość.



{21444}{21506}Sprawdzę numer seryjny.
{21508}{21554}Spróbuję zdjąć z tego odciski.
-{21556}{21638}W międzyczasie może sprawdziłabyś|'Jego Wysokość'.
-{21556}{21638}Tymczasem może sprawdziłabyś|Jego Wysokość.


"W międzyczasie" sugeruje, że Brody ma sprawdzić księcia po tym jak Nick sprawdzi numer seryjny ale przed tym jak zdejmie odciski. Nieco to pogmatwane. "Tymczasem" zaś sugeruje, że będą pracować równolegle - co jest tu logiczniejsze.
Cudzysłów po polsku zawsze podwójny, ale w tym przypadku jest niepotrzebny, bo książę to Jego Wysokość. Fakt, że Nick powiedział to nieco sarkastycznie, nie zmienia faktu, że jest to tytuł dla osób z rodzin królewskich. '


-{23075}{23118}Nie mogę się doczekać,|aż powiem Ecklie'mu.
+{23075}{23118}Nie mogę się doczekać,|aż powiem Eckliemu.


Stos klawiatur zdarłam pisząc na tym portalu kiedy używamy apostrofu przy deklinacji obcych nazwisk a kiedy nie. Jak poszukasz to znajdziesz.


No i nie podoba mi się, że do księcia policjant mówi per "ty"


-{23220}{23254}Więc Książę,
-{23255}{23294}znasz tą kobietę?


+{23220}{23254}Więc czy książę,
+{23255}{23294}zna tę kobietę?


Policjant rozmawia z prawdziwym księciem a nie z przestępcą o ksywie "Książę", uwierz, gdybyś gadał z księciem też czułbyś respekt.



Daje mi się nie chce, bo błędy bardzo rozpraszają przy oglądaniu.

Logowanie