Komentarze:

South Park 14x02

HDTV.XviD-FQM

ocena napisów:

Aby pisać komentarze musisz być zalogowany!

2010-03-25 15:13:55

ocena:
THX, trochę literówek ale ogólnie bez zarzutu/

2010-03-25 15:16:20

ocena:
Trochę się śpieszyłem, ale starałem się poprawiać błędy ;).


Strasznie ciężko mi się tłumaczyło końcówkę, bo słońce nieźle grzeje mi pokój, a do tego impreza za drzwiami :beer2:

2010-03-25 21:14:00

ocena:
Ogólnie nieźle. Szybko, tyle że trochę literówek, tam chyba jeden błąd ortograficzny widziałem, i jedno nieprzetłumaczone zdanie. Pozdro ;)

2010-03-26 14:41:06

ocena:
Przeleciałem same napisy bo byłem ciekaw alternatywnego punktu widzenia. Literówek i ortów się nie czepiam, bo często ich nie zauważam, ale zauważyłem sporo błędów merytorycznych:

- "I was like" nie tłumaczymy "jestem jak"

- "it's gonna blow" to w tym kontekście raczej nie jest "to wybuchnie"

- "trafi na półki w ten weekend" -> "trafiła"

- "a to wszystko zasługa Leopoldowi Buttersowi." -> butters to nie jest jego nazwisko, przy okazji błąd gramatyczny

- "nie jesteście|niczym innym jak kłamcami!" -> bez "nie"

- "konserwatywnie-nienawidzącym liberałem w książce!" -> raczej "anty-konserwatywnym

- Dostajesz szlaban. -> raczej "masz szlaban"

- "we lost it" nie tłumaczymy w tym kontekście jako "straciliśmy to"

- "a wtedy będziemy mogli wrócić do Buttersa." -> "get back" (nie pamiętam jak to dokładnie było, chyba get back at sb.) to jest phrasal i nie tłumaczymy tego dosłownie

- "który napisał najbardziej|obrazową, ohydną powieść kiedykolwiek." -> tak trochę nie po polsku, wiem że "jaka kiedykolwiek się ukazała" jest za długo, więc wystarczyłoby "wszech czasów"

- "Kupa wyszła z jego parówy(? ), niczym długi cienki pasek." -> (? )? he? smile

- "Kobieta srająca na swe piersi nie jest najlepszym wyobrażeniem." -> raczej "nie jest obrazowa"

- "I kto to mówi, musisz być profesjonalnym świrem, co?" -> e-e, ale to jest akurat hard one. w pro life chodzi ogólnie o krytykę aborcji, a nut to maniak czegoś - w tym wypadku takich pro life poglądów

- "ta książka ukazuje życie takim jakim jest." -> jak wyżej, chodzi o to że książka reprezentuje poglądy anty-aborcyjne



Oprócz tego jest trochę braku konsekwencji w tłumaczeniu, no i synchro oparte na angielskich, które nie jest za dobre. Ogólnie napisy nie takie złe, ale zabrakło porządnej korekty kogoś doświadczonego. Dało się też uniknąć niepotrzebnego nawiasu. Standardowe rzeczy przetłumaczone są dobrze (chociaż często zbyt dosłownie), gorzej z idiomami i wyrażeniami context sensitive.


Komentarz został edytowany przez Mlody85 dnia 17:06; 26 marca 2010

Logowanie