Komentarze:

House M.D. 6x10

HDTV.XviD-2HD

ocena napisów:

Aby pisać komentarze musisz być zalogowany!

2010-01-13 12:44:34

ocena:
Kocham Was :D doskonała robota. Nawet nie wiecie jak miło mi się jadło dzisiaj śniadanko :D

2010-01-13 12:48:04

ocena:
Klasyk ;] Odcinek wymiata napisy również. Wielkie dzięki smile

2010-01-13 19:08:08

ocena:
dla porządku przyłączę się do frontu obrony 'nieźlejszego' smile.


powtarzając to, co już zostało napisane - powstał po to, by oddać żart House'a o "decenter idea" - a 'House' to po prostu nie jest serial, w którym warto byłoby 'prostować' żarty czy rezygnować z nich (zwłaszcza w takim przypadku, gdy ów żart opiera się na niepoprawności językowej właśnie).


choć może na upartego można było znaleźć wyraz - nadal niepoprawny - lepiej wpasowujący się w resztę zdania...
tak czy inaczej - zawsze miło zobaczyć dyskusję nt. tłumaczenia smile

2010-01-14 15:32:09

ocena:
:drinks:

2010-01-14 18:17:28

ocena:
Super napisy dzięki wielkie :happy: :happy: :happy:

2010-01-14 20:30:02

ocena:
Teraz pewnie i tak już wszyscy obejrzeli, ale wydaje mi się, że w 4 minucie Foreman mówi: "Head CT was clean, so...", tak więc to co jest w obecnej wersji trochę nie pasuje. A poza tym napisy bardzo dobre.
Pozdrawiam

2010-01-16 19:38:21

ocena:
Wielkie Dzięki:good2:

2010-01-17 00:18:35

ocena:
{38244}{38398}Ale gdyby zachorował kto inny,|to pewnie bardziej by się martwił o siebie.
Rozumiem ze miało być "ktos inny" - tak czy siak - nie rozumiem tego zdania w całosci. Dlaczego miałby sie bardziej martwic o siebie, gdyby zachorował ktos inny? Skoro powoduja nim szlachetne przesąłnki, powinno byc dokładnie odwrotnie.


{39205}{39293}Istnieje duża szansa, że pojawię się|w kostnicy w worku z napisem "NN". [było: z worku]


{47209}{47295}A steroidy, które mu podaliśmy,|obciążyłby układ odpornościowy. [powinno być: obciążyły]


Reszta super - dzieki.

2010-01-17 00:56:58

ocena:
@Lamer


{38244}{38398}Ale gdyby zachorował kto inny,|to pewnie bardziej by się martwił o siebie.


Źle czytasz to zdanie, choć przyznaję, że pewnie można byłoby je jakoś uprościć. Chodzi o to, że gdyby zachowował ktoś inny, to wtedy ten ktoś inny (a nie Mickey) bardziej by się o siebie martwił. Dlatego potem próbują dosypać coś Eddiemu, żeby pomyślał, że jest chory i się wygadał smile

2010-01-19 18:08:59

ocena:
Dzieki.


Linia 370
- {32667}{32828}Valium lub Xanax obniżają poziom stresu.|ß- blokery kontrolują tylko jego objawy.
+ {32667}{32828}Valium lub Xanax obniżają poziom stresu.|ß-blokery kontrolują tylko jego objawy.
-----
Linia 444
- {39205}{39290}Istnieje duża szansa, że pojawię się|w kostnicy z worku z napisem "NN".
+ {39205}{39290}Istnieje duża szansa, że pojawię się|w kostnicy w worku z napisem "NN".
-----
Linia 520
- {47157}{47205}Co musi być dla kogoś krepujące.
+ {47157}{47205}Co musi być dla kogoś krępujące.
-----

2010-01-19 19:22:57

ocena:
@AnDyX
To może tak:
{38150}{38212}Chase ma rację, pacjent nie chce mówić|ze szlachetnych powodów,
{38213}{38278}chroniąc swą akcję.|Skoro nie martwi się o swoje zdrowie,
{38279}{38387}może przejmie się,|jeśli zachoruje ktoś inny.

2010-01-19 20:44:25

ocena:
@Lamer


Znów błędnie odczytujesz to zdanie. Tam nie chodzi o Mickey'ego. To nie on ma mówić, martwiąc się o kogoś innego. Chodzi o to, że skoro on nie chce mówić, to jeśli zachorowałby ktoś inny (tu: Eddie), to może on (ten ktoś inny) zacznie mówić w obawie o swoje zdrowie.


Nikt inny nie zgłaszał problemów z tym zdaniem, więc zostawię je tak, jak jest.

2010-01-19 22:04:22

ocena:
ok, teraz widzę szeroką perspektywą smile


Co nie zmienia faktu, że "ktoś" a nie "kto" - kto brzmi jakoś potocznie

2010-01-20 17:08:40

ocena:
Wielkie dzięki.:good: :good2: :happy2:

2010-01-21 23:56:51

ocena:
1. Tłumaczenie prima sort. Czapki z głów.


2. Anielska cierpliwość w uwikłaniu w forumowe perorowanie.


3. Genialny odcinek. Jak zajebistym twórcą serialu trzeba być, żeby tak sprawnie żonglować dowcipem i tragedią? Niektórzy narzekają na House'a, że wtórny, że słabszy sezon, etc. A prawda jest taka, że on nic się nie zmienił (poziomem), tylko część ludzi się przyzwyczaiła do nieprzyzwoicie wysoko podniesionej poprzeczki i oczekuje trzęsień ziemi co epizod.

2010-02-07 11:03:55

ocena:
Wielkie dzieki za napisy, nie tylko do tego odcinka.
Mam tylko małą uwagę do tego śledzenia - mi się wydaje, że jak ktoś śledzi profesjonalnie, to nie bierze dwóch samochodów (przynajmniej pierwsze słyszę), ale właśnie jest zasada, że śledzącego od śledzonego powinny właśnie oddzielać dwa samochody. Więc pierwotna wersja (że powinni być dwa samochody z tyłu) moim zdaniem była lepsza. Ich błąd polegał właśnie na tym, że byli zaraz za dilerami, więc od razu byli spaleni, stąd rada na przyszłość od znawcy smile
Komentarz został edytowany przez trawa_morska dnia 12:05; 07 lutego 2010

Logowanie