Komentarze:
Terminator: The Sarah Connor Chronicles 2x12
HDTV.XviD-NoTV

ocena napisów:
Aby pisać komentarze musisz być zalogowany!
2008-12-12 00:00:17
ocena:
Tlumaczenie calkiem, calkiem... Ale jeden fragment mnie rozbroil i sprawił, że zwątpiłem w tlumacza...
{26060}{26131}Gazety ci wystają.
Powinno być:
{26060}{26131}Masz otwarty rozporek.

I jeszcze:
{36122}{36189}Będzie w pytągę.
Jesli już, to:
{36122}{36189}Będzie w pytę.
Komentarz został edytowany przez użytkownika Aslan dnia 12-12-2008, 01:14:05
{26060}{26131}Gazety ci wystają.
Powinno być:
{26060}{26131}Masz otwarty rozporek.



I jeszcze:
{36122}{36189}Będzie w pytągę.
Jesli już, to:
{36122}{36189}Będzie w pytę.
Komentarz został edytowany przez użytkownika Aslan dnia 12-12-2008, 01:14:05
2008-12-12 00:34:40
ocena:
Aslan napisał(a) dnia 12.12.2008, 01:00:17 następujący komentarz:
Tlumaczenie calkiem, calkiem... Ale jeden fragment mnie rozbroil i sprawił, że zwątpiłem w tlumacza...
{26060}{26131}Gazety ci wystają.
Powinno być:
{26060}{26131}Masz otwarty rozporek.

I jeszcze:
{36122}{36189}Będzie w pytągę.
Jesli już, to:
{36122}{36189}Będzie w pytę.
Tlumaczenie calkiem, calkiem... Ale jeden fragment mnie rozbroil i sprawił, że zwątpiłem w tlumacza...
{26060}{26131}Gazety ci wystają.
Powinno być:
{26060}{26131}Masz otwarty rozporek.



I jeszcze:
{36122}{36189}Będzie w pytągę.
Jesli już, to:
{36122}{36189}Będzie w pytę.
Nie bardzo rozumiem, skąd to zwątpienie. Przecież obie Twoje poprawki znaczą dokładnie to samo, co oryginał.
2008-12-12 00:54:17
ocena:
Animol napisał(a) dnia 12.12.2008, 01:34:40 następujący komentarz:
Nie bardzo rozumiem, skąd to zwątpienie. Przecież obie Twoje poprawki znaczą dokładnie to samo, co oryginał.
Nie bardzo rozumiem, skąd to zwątpienie. Przecież obie Twoje poprawki znaczą dokładnie to samo, co oryginał.
"Pytągę" - niepoprawna końcówka fleksyjna. Jak dla mnie: niedopuczalne, no chyba ze w jakies mowie skrajnie kolokwialnej. Jeśli już, to "Będzie w pytąga", ale w żadnym wypadku nie "w pytągę".
Z kolei zwrot "gazeta ze spodni ci wystaje" to koszula wystająca spod ubrania - rozporek i koszula to trochę co innego.
Komentarz został edytowany przez użytkownika Aslan dnia 12-12-2008, 02:00:11
2008-12-12 01:03:22
ocena:
Aslan napisał(a) dnia 12.12.2008, 01:54:17 następujący komentarz:
"Pytągę" - niepoprawna końcówka fleksyjna. Jak dla mnie: niedopuczalne, no chyba ze w jakies mowie skrajnie kolokwialnej.
"Pytągę" - niepoprawna końcówka fleksyjna. Jak dla mnie: niedopuczalne, no chyba ze w jakies mowie skrajnie kolokwialnej.
Jaka znowu niepoprawna końcówka fleksyjna? Przecież to dwa różne wyrazy.
Aslan napisał(a) dnia 12.12.2008, 01:54:17 następujący komentarz:
A zwrot "gazeta ze spodni ci wystaje" to koszula wystająca spod ubrania. Rozporek a koszula to trochę co innego.
A zwrot "gazeta ze spodni ci wystaje" to koszula wystająca spod ubrania. Rozporek a koszula to trochę co innego.
Fajnie, ale "u mnie" mówiło się kiedyś tak też w przypadku rozpiętego rozporka, z którego często również lubiła wystawać wciśnięta w spodnie koszula. ICMPTZ?
2008-12-12 01:27:46
ocena:
CTPZ? A ktoś coś zamierzał komuś robić?
Jakkolwiek wyrażenie z "gazetą" mozna uznac w tym tlumaczeniu za poprawne, to jednak w żadnym słowniku nie znajdzie się wyrazu "pytąg+ę". Jeśli jest inaczej, to poproszę o jego wskazanie
Komentarz został edytowany przez użytkownika Aslan dnia 12-12-2008, 02:31:45
Jakkolwiek wyrażenie z "gazetą" mozna uznac w tym tlumaczeniu za poprawne, to jednak w żadnym słowniku nie znajdzie się wyrazu "pytąg+ę". Jeśli jest inaczej, to poproszę o jego wskazanie

Komentarz został edytowany przez użytkownika Aslan dnia 12-12-2008, 02:31:45
2008-12-12 02:06:49
ocena:
Aslan napisał(a) dnia 12.12.2008, 02:27:46 następujący komentarz:
CTPZ? A ktoś coś zamierzał komuś robić?
Jakkolwiek wyrażenie z "gazetą" mozna uznac w tym tlumaczeniu za poprawne, to jednak w żadnym słowniku nie znajdzie się wyrazu "pytąg+ę". Jeśli jest inaczej, to poproszę o jego wskazanie
CTPZ? A ktoś coś zamierzał komuś robić?
Jakkolwiek wyrażenie z "gazetą" mozna uznac w tym tlumaczeniu za poprawne, to jednak w żadnym słowniku nie znajdzie się wyrazu "pytąg+ę". Jeśli jest inaczej, to poproszę o jego wskazanie

Nie bardzo rozumiem, dlaczego niby miałbym być ograniczony do stosowania zwrotów słownikowych, zwłaszcza w takich sytuacjach.
Mało tego, tłumaczenie przecież w 110% spełniło swoją rolę - Jesse tłumaczyło to, co powiedziała; ja tłumaczę to, co napisałem. Lepiej być nie mogło

Komentarz został edytowany przez moderatora Animol dnia 12-12-2008, 03:08:53