Komentarze:
The Mist
DVDRip.XviD-DiAMOND

ocena napisów:
Aby pisać komentarze musisz być zalogowany!
2008-03-10 07:36:15
ocena:
na pierwszy rzut oka wszystko wydaje sie ładnie (poskakałem po 1. CD) ocenie po całości
edit: przepraszam za "żut" leże od 2 dni w malignie
Komentarz został edytowany przez usera montek dnia 10-03-2008 16:48:53
edit: przepraszam za "żut" leże od 2 dni w malignie
Komentarz został edytowany przez usera montek dnia 10-03-2008 16:48:53
2008-03-10 08:25:11
ocena:
I Hatak znowu zaspał
Zaraz się na mnie rzucą wygłodniałe hieny, ale taka jest prawda, że tempo ostatnio mają iście żółwie. Nie szkoda Wam pracy? Zanim Wy to tam przetłumaczycie to każdy już film zobaczy. No ale napisy będą profesjonalne!
A co do tłumaczenia t0da. Wydaje się dobre, a co ważniejsze zrobione w dwa dni. Zresztą na sieci jest też tłumaczenie od Baarta i Kreema równie dobre. Z korektą i bez błędów. Dzięki.

A co do tłumaczenia t0da. Wydaje się dobre, a co ważniejsze zrobione w dwa dni. Zresztą na sieci jest też tłumaczenie od Baarta i Kreema równie dobre. Z korektą i bez błędów. Dzięki.
2008-03-10 08:55:19
ocena:
@kill - widocznie Ci panowie mieli więcej wolnego czasu i dlatego poszło im to szybciej itp.
Każdy ma życie osobiste więc nie można wymagać co i w jakim czasie ma być. Tym bardziej, że za tą "robotę" dostają tylko ocenę a nie pieniądze. Mi osobiście by się nie chciało kisić w domu i tłumaczyć film, żeby później znalazło się kilku mózgów, którzy by jeszcze marudzili.
Każdy ma życie osobiste więc nie można wymagać co i w jakim czasie ma być. Tym bardziej, że za tą "robotę" dostają tylko ocenę a nie pieniądze. Mi osobiście by się nie chciało kisić w domu i tłumaczyć film, żeby później znalazło się kilku mózgów, którzy by jeszcze marudzili.
2008-03-10 09:11:29
ocena:
Ja to wszystko rozumiem. Ale jestem zdania, że jakość powinna iść w parze z szybkością. Bo jeśli myślimy inaczej, to równie dobrze napisy można tłumaczyć rok, potem wrzucić na sieć i cieszyć się z ich doskonałości. Tylko jaki to ma sens, skoro nikt ich nie pobierze? Ten film jest prosty jak drut do przetłumaczenia, żadnych zawiłości, prosty język potoczny. W dodatku dostępne napisy angielskie. To naprawdę nie jest jakaś syzyfowa praca wymagająca nie wiem ile godzin ślęczenia. Nie dajmy się zwariować.
2008-03-10 10:19:05
ocena:
Kill, zastanów się zanim napiszesz takie brednie.
1. Nikt nie zaspał. Robimy napisy swoim tempem i na tyle ile nam czas pozwala. Myślisz, że nikt z nas nie ma prywatnego życia, obowiązków, pracy? Według ciebie należy siedzieć 24 godziny przy komputerze i tłumaczyć napisy, tak?
2.Co do tych "z korektą i bez błędów" się nie zgodzę, bo w obydwu wersjach jest wiele błędów. Jakoś się wyłożyli na tym "prostym języku potocznym".
3.Tłumaczę dla własnej przyjemności, a moje napisy są dostępne w necie tylko dlatego żeby inni mogli skorzystać, przecież nie będę ich kisił dla siebie. I nie jest dla mnie ważne ile osób z nich korzysta. Twoim zdaniem napisy robi się dla ilości pobrań, tak? To ciekawe jakie napisy jeszcze zdublujesz, żeby mieć ich dużo.
Jednym słowem żałosne...
1. Nikt nie zaspał. Robimy napisy swoim tempem i na tyle ile nam czas pozwala. Myślisz, że nikt z nas nie ma prywatnego życia, obowiązków, pracy? Według ciebie należy siedzieć 24 godziny przy komputerze i tłumaczyć napisy, tak?
2.Co do tych "z korektą i bez błędów" się nie zgodzę, bo w obydwu wersjach jest wiele błędów. Jakoś się wyłożyli na tym "prostym języku potocznym".
3.Tłumaczę dla własnej przyjemności, a moje napisy są dostępne w necie tylko dlatego żeby inni mogli skorzystać, przecież nie będę ich kisił dla siebie. I nie jest dla mnie ważne ile osób z nich korzysta. Twoim zdaniem napisy robi się dla ilości pobrań, tak? To ciekawe jakie napisy jeszcze zdublujesz, żeby mieć ich dużo.
Jednym słowem żałosne...
2008-03-10 10:31:35
ocena:
Jakość idzie z szybkością jeśli tłumacz ma na to czas, tak jak napisał to Highlander, każdy z tych chłopaków ma życie osobiste i obowiązki inne. A tłumaczenie filmów nie jest ich obowiązkiem! Z tego co widzę, ich tłumaczenie pewnie ukaże się w tygodniu. Można poczekać albo nie. Wybór należy do każdego. Tylko nie pisz, takich bzdur więcej dzieciaku.
2008-03-10 10:32:07
ocena:
@kill - szybkosc raczej nie idzie w parze z jakoscia.. robisz szybko - nie zastanawiasz sie zbytnio nad tym co piszesz, walisz byki, itp. potem korekta - tez na szybko, nie wylapie wszystkich bledow.. jak ktos jest malo uczulony na jakosc tlumaczenia, fakt - obejrzy z tym, co jest i potem oceni na 6. wsio rawno. jabol, czy chanti - jeden pies, i tak mozna sie naje*ac.. ale smakiem sie jednak roznia.. jaboli nie pije, to poczekam na chianti od hataka & kmsg
.

2008-03-10 10:33:59
ocena:
No i się zdenerwował
Wiedziałem, że tak będzie. Skoro tłumaczysz napisy dla siebie, jak to ująłeś, to nie firmuj ich grupą tłumaczącą i nie udostępniaj ich w necie. Co do tych 24 godzin ślęczenia na napisami. Proszę Cię! Dwu i pół godzinny film, w którym non stop nawijali przetłumaczyłem w dwa dni "ślęcząc" po 4 godziny dziennie. Jak ktoś nie ma czasu, ma życie rodzinne i inne obowiązki to niech tłumaczy filmy, na które czeka kilka osób a nie kilka tysięcy. Proste. Np. taki The Great Debaters wymaga kilkunastu tygodni tłumaczenia i to jest zrozumiałe i nikt o to nie będzie miał pretensji, bo to jest katorga. Ale Mist? Po prostu szkoda mi, że się narobisz, a film obejrzany zostanie z innymi napisami. Bo 99% naszej rodziny ma w nosie jakość tłumaczenia, nawet nie zwraca uwagi na nick tłumacza. Liczy się szybkość. Poniekąd jest to tragiczne, ale niestety prawdziwe. Chciałem tylko to zasygnalizować idealistom tworzącym arcydzieła.txt , których nikt nie pozna


2008-03-10 10:42:57
ocena:
kill napisał(a) dnia 10-03-2008 10:33:59 następujący komentarz:
Bo 99% naszej rodziny ma w nosie jakość tłumaczenia, nawet nie zwraca uwagi na nick tłumacza. Liczy się szybkość. Poniekąd jest to tragiczne, ale niestety prawdziwe. Chciałem tylko to zasygnalizować idealistom tworzącym arcydzieła.txt , których nikt nie pozna
Bo 99% naszej rodziny ma w nosie jakość tłumaczenia, nawet nie zwraca uwagi na nick tłumacza. Liczy się szybkość. Poniekąd jest to tragiczne, ale niestety prawdziwe. Chciałem tylko to zasygnalizować idealistom tworzącym arcydzieła.txt , których nikt nie pozna

Tak uważasz? To dziwne, że ludzie mimo to czekają na te konkretne napisy, by nie psuć sobie przyjemności z oglądania z nieco słabszymi napisami.
2008-03-10 10:49:14
ocena:
SHX napisał(a) dnia 10-03-2008 10:42:57 następujący komentarz:
Tak uważasz? To dziwne, że ludzie mimo to czekają na te konkretne napisy, by nie psuć sobie przyjemności z oglądania z nieco słabszymi napisami.
kill napisał(a) dnia 10-03-2008 10:33:59 następujący komentarz:
Bo 99% naszej rodziny ma w nosie jakość tłumaczenia, nawet nie zwraca uwagi na nick tłumacza. Liczy się szybkość. Poniekąd jest to tragiczne, ale niestety prawdziwe. Chciałem tylko to zasygnalizować idealistom tworzącym arcydzieła.txt , których nikt nie pozna
Bo 99% naszej rodziny ma w nosie jakość tłumaczenia, nawet nie zwraca uwagi na nick tłumacza. Liczy się szybkość. Poniekąd jest to tragiczne, ale niestety prawdziwe. Chciałem tylko to zasygnalizować idealistom tworzącym arcydzieła.txt , których nikt nie pozna

Tak uważasz? To dziwne, że ludzie mimo to czekają na te konkretne napisy, by nie psuć sobie przyjemności z oglądania z nieco słabszymi napisami.
Wiesz, to że jest zapisanych w kolejce 1600 luda (w tym i ja) nie znaczy że będą czekać dalej. Zresztą co to jest 1600 osób, jak napisy ściąga pewnie kilkadziesiąt tysięcy, albo więcej. Nie mam danych, ale patrząc na liczniki pobrań u naszych "ulubieńców" to może to być nawet kilkaset tys. pobrań jednego pliku. Dużo ludzi korzysta tez z napi. Jest już prawie 13 milionów internautów w Polsce. Jak sądzisz ilu z nich będzie czekało?
2008-03-10 10:54:49
ocena:
Dla mnie dobra jakość filmu idzie w parze z dobrą jakością napisów więc zdecydowanie poczekam.
2008-03-10 10:56:31
ocena:
Nikt w dziejach ludzkości nie wymyślił nic bardziej poprawiającego jakości, jak konkurencja. Jeśli chcecie ograniczyć serwis tylko do napisów zaprzyjaźnionych tłumaczy, to załóżcie listę mailingową. Skoro tłumaczycie dla przyjemności, to nie irytujcie się, gdy ktoś was uprzedzi.
2008-03-10 11:01:30
ocena:
ja mam w d.. innych
wczoraj obejrzałem ten film i obejrzę jeszcze raz tyle, że z napisami Highlandera. Ja akurat zwracam uwagę na to kto tłumaczy itp. Ta dyskusja prowadzi donikąd...
w tym miejscu mały offtop
mianowicie napisy do Step up 2 są łagodnie ujmując "słabe" więc czy jest chętny ktoś z GH or KMSG kto wykona porządną robotę
pozdro 600
irytujące jest tylko to, że się od kogoś coś wymaga i ma być od zaraz. Nie konkurencja o ile w ogóle taka jest




Komentarz został edytowany przez usera Kala23 dnia 10-03-2008 12:03:09

w tym miejscu mały offtop


irytujące jest tylko to, że się od kogoś coś wymaga i ma być od zaraz. Nie konkurencja o ile w ogóle taka jest





Komentarz został edytowany przez usera Kala23 dnia 10-03-2008 12:03:09
2008-03-10 11:29:55
ocena:
a mnie wkurza to że to kolejny dubel, a tyle tytułów ciagle czeka w kolejce.
2008-03-10 11:43:48
ocena:
moskito napisał(a) dnia 10-03-2008 11:29:55 następujący komentarz:
a mnie wkurza to że to kolejny dubel, a tyle tytułów ciagle czeka w kolejce.
a mnie wkurza to że to kolejny dubel, a tyle tytułów ciagle czeka w kolejce.
A czego ty się spodziewasz? Że tłumacz, chociażby takich napisów, jak te, po takim przyjęciu w serwisie, wróci tu i będzie ci tłumaczył filmy z kolejki? Zapomnij. Zżeracie własny ogon. Kiedyś nazywało się to scenerstwem.
2008-03-10 12:12:00
ocena:
ludzie wyluzujcie. przecież to hobby ,zabawa i rozrywka.
Każdy tzn zarówno tłumacze jak i korzystający z tłumaczeń mogą robić
co chcą , jak chcą i kiedy chcą . Zrozumiałem ,że nie ma sensu rozliczać
GH za szybkość tłumaczenia. Tak jak napisał tu Highlander a na innych forach
m.in Animol czy Magata ,tłumaczenia to ich hobby a nie główne zajęcie.
Tylko jedna uwaga : zauważyłem ,że w ostatnim czasie generalnie wydłużył się czas
korekty tłumaczenia. Tłumaczenia nie oceniam bo jeszcze nie sprawdziłem.
Każdy tzn zarówno tłumacze jak i korzystający z tłumaczeń mogą robić
co chcą , jak chcą i kiedy chcą . Zrozumiałem ,że nie ma sensu rozliczać
GH za szybkość tłumaczenia. Tak jak napisał tu Highlander a na innych forach
m.in Animol czy Magata ,tłumaczenia to ich hobby a nie główne zajęcie.
Tylko jedna uwaga : zauważyłem ,że w ostatnim czasie generalnie wydłużył się czas
korekty tłumaczenia. Tłumaczenia nie oceniam bo jeszcze nie sprawdziłem.
2008-03-10 12:12:58
ocena:
A tak w ogóle to co to za film, że tak go wszyscy wyczekują? Wybaczcie mi, bo ja z filmami zatrzymałem się gdzieś w maju 2005 (ROTS) i potem jakieś przelotne seansiki, a tak to tylko seriale

2008-03-10 12:22:23
ocena:
Bardzo dobre tłumaczenie. Gratulacje za dobrze wykonaną robotę i wielkie dzięki za udostępnienie.