Komentarze:

True Blood 1x04

HDTV.XviD-NoTV

ocena napisów:

Aby pisać komentarze musisz być zalogowany!

2008-09-30 17:34:40

ocena:
O widzę, że tłumaczenie przyspieszyło smile
Cieszy mnie to.
Jednak nie jestem w stanie przeboleć Wampsoku (no po prostu Wam tego nie wybaczę :P), a także kilku innych "udziwnień", które w moim mniemaniu nie oddają istoty serialu (chociażby w tym odcinku Wamptazja).
Często jest to gra słów i lepiej gdyby pozostawić oryginał, a dopisać polskie objaśnienie.
Bar nazywa się Fangtasia, a gliniarz na końcu używa nazwy Fantasia. W Waszym tłumaczeniu to niestety umyka :(
Mimo wszystko - dobra robota ^^.

Edit: po pierwsze oceniamy po obejrzeniu, a po drugie sam sobie wstyd robisz celowo zaniżając ocenę konkurencyjnych napisów :/
Komentarz zosta edytowany przez moderatora Highlander dnia 30-09-2008 19:41:01
Ocena została usunięta przez moderatora moderator dnia 09-01-2009, 20:53:04

2008-09-30 17:37:57

ocena:
Serial zaczyna coraz bardziej i bardziej przyciągać do siebie. Nie ma tu nic logicznego (serial oprawę ma cienką).

Brat Suki jest nie do podrobienia. Dawno nie spotkałem się w taka postacią w serialu.

2008-09-30 17:58:00

ocena:
Highlander: oceniam po obejrzeniu - zaprzeczysz, iż użyliście powyższych zwrotów?
Gdzie zaniżam ocenę? 4 to zła ocena?
Nie uważam tych napisów za konkurencyjne. Po prostu inne. Tak jak napisałem przy swoich - wydaję, by były szybciej. Termin tych był zaplanowany na środę, a to jednak jest "trochę" czekania.
Po co mam oglądać x razy skoro wystarczy, iż z ciekawości przeczytam to jak listę dialogową - dla porównania,by wychwycić jakie błędy ja popełniłem.

Napiszę ponownie - nie robię tego by konkurować z Hatakiem. Zazwyczaj napisy pobieram od Was.
Nie podoba mi się jednak koncepcja "kaleczenia" tego serialu tłumaczeniem na siłę zwrotów, których po prostu nie da się przetłumaczyć bez utraty wątku. Najgorsze według mnie jest zaś wprowadzenie pojęcia "wampsoku" i to mnie strasznie razi. Stąd ocena 4. 5 to dla bardzo dobrych tłumaczeń, 6 dla wybitnych.
To tłumaczenie jest zaś dobre.

Przy okazji - ja nie przetłumaczyłem Desitin, ale użycie "krem Nivea" mnie trochę zaskoczyło. Desitin to puder(w Polsce bardzo mało popularny, w USA widocznie jest to znany środek stosowany na bobasach), a porównywanie bladości do kremu gdy wciera się krem... Tak średnio to pasuje.

Oj przepraszam - biję się w pierś ;)
Dziewczyna właśnie wysłała mi link i w USA Desitin występuje w formie... kremu ;)
Opierałem się na tym co kojarzę z polskiej apteki. Jeszcze raz sorki za powyższy akapit.
Komentarz zosta edytowany przez usera kamilsz dnia 30-09-2008 20:03:16
Ocena została usunięta przez moderatora moderator dnia 09-01-2009, 20:53:24

2008-09-30 18:21:18

ocena:
Bardzo dobre napisy :beer2:

PS

Widzę, że pojawił się nowy troll, współczuję :(

2008-09-30 18:22:56

ocena:
:wow:

dzięki za subki
Komentarz zosta edytowany przez usera lozo dnia 30-09-2008 22:37:21

2008-09-30 18:35:34

ocena:
Oj chłopaki - ile wy macie lat (mowa do powyższych komentatorów).
Moim celem nie jest wojować :gun: tylko odnieść się do faktów. Przecież między innymi dlatego powstała społeczność tłumaczy, gdyż oficjalne tłumaczenia dostarczane na płytach DVD nie oddawały istoty danego filmu/serialu.
Nikt nie ma zamiaru konkurować z Hatakiem. Hatak stał się swoistą marką w Polsce i jest to niepodważalne.
Zaistniała potrzeba przetłumaczenia i przy okazji zwróciłem uwagę na to, że pewne rzeczy po przetłumaczeniu brzmią głupio. Nie oddają klimatu.
V to narkotyk, coś akurat modnego wśród społeczności ćpunów. Tam raczej nie stosuje się zwrotów w stylu metamfetamina, tylko właśnie skróty. IMO wampirosok nie pasuje strasznie ;)
I tyle. Nie rozumiem po co dorabiać do tego jakąś ideologię krucjaty pomiędzy dwoma tłumaczami (notabene nie czuję się tłumaczem - bardziej raczej fanem TB).

Chociaż faktycznie - w komentarzach może wyglądać to dosyć dziwnie. Może lepiej byłoby tego typu dysputę przenieść na inną płaszczyznę - jakieś forum czy coś smile

2008-09-30 18:35:36

ocena:
wszystko pięknie tylko ciekawe kiedy ci się, kamilsz, znudzi tłumaczenie.
co do wampsoku, to nie wiem co jest złego w tym tłumaczeniu, na czym ono traci?
napisy ocenię jak obejrzę

2008-09-30 18:47:14

ocena:
Wiesz co kamilsz? Tłumacząc House'a miałem sporo dubli i chociaż ich jakość zawsze pozostawiała wiele do życzenia, chociaż czasami zostawiałem im komenta - nigdy nie ośmieliłem się wystawić im oceny. Tak się po prostu nie robi...

2008-09-30 18:49:35

ocena:
Tłumaczenie jest nudne ;)
Jednak jeśli Hatak nie będzie wydawać tak szybko jak to robi z innymi serialami to cóż innego mi pozostaje?

Na czym traci wampsok? Jak już wspomniałem - dla ćpuna to zbyt trudne do wypowiedzenia gdy podniecony, na głodzie miałby to wymówić. Wcześniej czepiałem się, że głupio brzmi, ale w tym właśnie odcinku nabrało to dodatkowej "wady". Ot cały problem.
Dobra - znikam - czas przygotować się do pracy.

P.S. Własne napisy oceniam na 3. Za wszechobecne błędy i niepewność co do tłumaczenia kilku kwestii.

AndyX: gdyby była jakaś konkurencja to i owszem. Jednak ja nie mam zamiaru konkurować z Hatakiem. I nie wydaje mi się, aby 4 to była zła ocena. Uważam, że na 5 zasługuje coś gdzie nie ma błędów, a 6 coś co wybitnie oddawałoby klimat przy każdym gagu zrozumiałym tylko dla amerykanów. Przy okazji wielki szacunek za napisy do House'a. Zawsze czekam z niecierpliwością na napisy - boje się nawet oglądać bez nich, bo wiem, że za dużo treści by mi umknęło (TB ma prosty język, House - wyrafinowany).
Komentarz zosta edytowany przez usera kamilsz dnia 30-09-2008 20:57:04

2008-09-30 20:15:18

ocena:
Dzięki za napisy. Ale muszę powiedzieć, że jednak konkurencja robi swoje. Wczoraj Merlin a dzisiaj True Blood. Jeszcze raz dzięki i zawsze jestem wierny Hatakowi i wielki szacunek dla całej grupy.

2008-09-30 20:55:33

ocena:
buzol napisa(a) dnia 30-09-2008 21:15:18 nastpujcy komentarz:

Dzięki za napisy. Ale muszę powiedzieć, że jednak konkurencja robi swoje. Wczoraj Merlin a dzisiaj True Blood. Jeszcze raz dzięki i zawsze jestem wierny Hatakowi i wielki szacunek dla całej grupy.

Wierz mi, napisy innego autora nie przyspieszają tworzenia napisów, czasem działają wręcz odwrotnie ;) kazdy robi tak, jak u czas pozwala, a ja zawsze powtarzam, że serial nie żywność, nie przeterminuje się ;P

co do komenta kamilsz - było już wielu takich, którzy chcieli zabłysnąć prędkością, no coz... Jak pisałem - byli :D i sie znudzili... w kazdym razie wystawiac ocenę napisom do tej samej pozycji, którą się tłumaczy (do tego zaniżoną) jest po prostu nie fair. Tak samo jak ocenianie zwrotów typu Wampirosok - taki jest pomysł autora i nic nikomu do tego.

2008-09-30 23:39:21

ocena:
:happy:dzikęki, bardzo dobre

2008-10-01 07:58:40

ocena:
Dzięki za napisy :wow:

2008-10-01 09:27:22

ocena:
Wielkie dzięki za tłumaczenie smile

2008-10-01 11:25:02

ocena:
To ja jeszcze szybko zabiorę głos, jako że padło tutaj parę ciekawych kwestii.

Po pierwsze, aż do dzisiaj nie wiedziałem, że kamilsz zobił swoje napisy, więc nie może być mowy o żadnej konkurencji pod względem szybkości tłumaczenia. Moje napisy wyszły we wtorek, bo we wtorek były gotowe i to tyle. Nie było żadnych innych powodów i nigdy nie będzie smile W następnym tygodniu pewnie będą później bo nie będę miał tyle czasu, ile miałem teraz (pozdrawiam wszystkich studentów...). Osobiście niespecjalnie przejmuję się tym, czy moje napisy będą pierwsze, czy nie smile

Co do "Wampirsoku", to kwestia gustu. Przyznaję, że nie wczuwałem się w rolę ćpuna na głodzie, żeby sprawdzić, czy jest w stanie to wymówić :P Uważam za to, że skrócenie tego do "sok" w miejscach, gdzie pada nazwa "V" brzmi dość wiarygodnie. W końcu w Polsce też mieliśmy "kompot" i nikt nie narzekał, że to "nie oddaje istoty"...

Zdecydowałem się na "Wamptazję", żeby ktoś, kto nie zna za dobrze angielskiego wyraźnie widział, że to zbitek dwóch wyrazów i to o określonych konotacjach - zostawiając "Fangtasie", osoby gorzej znające angielski mogłoby tego nie uchwycić (poza tym policjant też mówi "Fangtasia" - IMHO w angielskich napisach jest błąd :note: ). Taki mam zwykle cel - spróbować stworzyć takie tłumaczenie, żeby ktoś nie znający za bardzo języka, ani tamtejszych realiów mógł zrozumieć, o co chodzi (vide ów "Desitin" - gdyby nie Google to nie wiedziałbym, co to w ogóle jest; o kremie Nivea słyszał w Polsce chyba każdy...). Nie twierdzę, że to jedyna słuszna droga - ja wybrałem akurat taką i tyle.

Natomiast na temat tłumaczenia kamilsza nie będę się wypowiadał, ani go oceniał, gdyż podobnie jak parę innych osób tutaj, uważam to za trochę nieeleganckie. Oczywiście nie mam nic przeciwko temu, żeby ludzie mogli mieć wybór, z którymi napisami chcą obejrzeć serial smile
Komentarz zosta edytowany przez usera Attis dnia 01-10-2008 17:34:00

2008-10-09 18:09:48

ocena:
Świetne napisy, absolutnie nic bym w nich nie zmieniał ;]

2008-12-23 17:35:30

ocena:
Dzięki. Bardzo dobre napisy. :good2:

2009-01-09 19:25:18

ocena:
jak najbardziej tłumaczenie poprawne w 99% - 6/6 ;)

2009-02-21 23:08:28

ocena:
Dzięki.

2009-02-22 11:38:15

ocena:
Dziękuję bardzo
Świetny serial, świetne napisy :good2:
:beer2::beer2:

Logowanie