6 za samą chęć

Nie tylko za chęć, ale za jakość.
A nieśmiało zapytam: znajdziesz tyle czasu, by pogodzić H. z Sharkiem?
Pozdrawiam

Z tym czasem to jest kwestia u mnie całkowicie nieprzewidywalna, niestety.
H. ma priorytet, bo jest na bieżąco i tłumaczę już od jakiegoś czasu.
Np. Sharka 2x02 planowałam skończyć w tydzień, ale przyplątała mi się nieprzyjemna choroba, do tego święta...
Problem z Sharkiem jest też tego rodzaju, że dialogi są - przynajmniej dla mnie - bez porównania trudniejsze. Jak wszystkim jego fanom wiadomo, mówią tam bardzo dużo i bardzo szybko. I pomijając terminologię prawniczą, wypowiedzi - szczególnie Starka - są pełne slangowo-potocznych niuansów, co powoduje, że tłumaczenie wymaga znacznie więcej zaangażowania, niż CSI:Miami.
Odpowiadając na Twoje pytanie: jeżeli w ogóle zdecyduję się dłubać 2x03, to najwcześniej pod koniec tygodnia, po zrobieniu H. 6x15.
A tak w ogóle czekam na wszelkie uwagi do tych napisów od osób znających angielski. Jestem w zasadzie samoukiem, jeśli chodzi o ten język i z pokora przyjmę wszelką krytykę.
Tak czy owak, miłego oglądania
Pozdrawiam

Wielkie dzięki !!!!!!!!!
Jak jeszcze zaczniesz tłumaczyć następne odcinki to

Shark łatwy do tłumaczenia nie jest, więc tym bardziej słowa uznania...

dzięki

Dzieki za swietna robote